Strona główna » Wodór i metanol w zielonej wersji zdekarbonizują gospodarkę. Jest ciekawy „efekt uboczny”.

Wodór i metanol w zielonej wersji zdekarbonizują gospodarkę. Jest ciekawy „efekt uboczny”.

Udostępnij

Zielone paliwa będą fundamentem zrównoważonej gospodarki jutra. Transport, żegluga czy przemysł tworzyw sztucznych – to tylko niektóre sektory gospodarki, do których dekarbonizacji potrzebne będą zielone paliwa – to główne wnioski z prezentacji ekspertów European Energy, którzy podczas spotkania z dziennikarzami wyjaśniali, jak zielone paliwa syntetyczne, takie jak e-metanol czy eSAF, mogą zastąpić paliwa kopalne, przyczyniając się do transformacji energetycznej i zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski i Europy.

-Mówimy o transformacji w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie, pozbawionej węgla i redukującej emisję CO 2. Unijne dokumenty strategiczne pokazują drogę, którą będą podążać wszystkie kraje europejskie przez następne lata. To droga rozwoju zielnych mocy z wiatru na morzu i lądzie oraz fotowoltaiki. Dzięki nim możliwe będą rynkowe wdrożenia produkcji zielonych paliw, które z czasem będą stanowiły alternatywę rynkową dla tradycyjnych źródeł energii. Taką technologią, która już dziś znajduje komercyjne zastosowania, jest Power-to-X. European Energy to firma, która jest już na etapie uruchamiania dwóch zakładów w Danii do produkcji zielonego wodoru i e-metanolu: Fabryka zielonego wodoru w Måde, będzie wykorzystywać własną ekologiczną energię elektryczną z elektrowni wiatrowych. Kassø zaś jest pierwszą, największą na świecie fabryką e-metanolu, która będzie wykorzystywać własną zieloną energię z parku solarnego – podkreśla Olga Sypuła, Country Manager European Energy Polska. 

Taki kierunek nie jest jednak zarezerwowany jedynie dla Europy – dekarbonizacja staje się globalnym trendem, który zyskuje na znaczeniu na wszystkich kontynentach. Kraje rozwinięte, takie jak Stany Zjednoczone, Japonia, a także Chiny, podejmują ambitne cele związane z redukcją emisji CO2 i stopniowym odchodzeniem od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii (OZE) i zielonych paliw. Angażowanie się w rozwój technologii zielonych paliw staje się priorytetem nie tylko dla rządów, ale także dla międzynarodowych korporacji oraz sektora prywatnego, co podkreśla uniwersalny charakter tej transformacji.

Produkcja zielonego wodoru w oparciu o moc wyprodukowaną przez OZE przynosi wiele korzyści związanych z wykorzystaniem synergii sektora energetycznego z sektorem ciepłowniczym, co pokazuje projekt w duńskim Måde. 

-Nadmiar ciepła generowany w procesie elektrolizy będzie dostarczany do lokalnej sieci ciepłowniczej, zapewniając ogrzewanie dla około 300 gospodarstw domowych. Nie bez znaczenia jest także proces bilansowania sieci. Elastyczność operacyjna instalacji, dzięki zastosowaniu 12 MW elektrolizy z trzech różnych jednostek, umożliwia świadczenie usług bilansowania sieci elektroenergetycznej. To właśnie zastosowanie trzech różnych elektrolizerów od różnych dostawców pozwala na porównanie ich wydajności, kosztów i zdolności do współpracy z siecią energetyczną – wyjaśnia Michał Sobczyk, Senior Technology Development Manager w European Energy Polska. 

Jak podkreśla Olga Sypuła, produkowany w Måde zielony wodór cieszy się dużym zainteresowaniem, a zapotrzebowanie na niego będzie stale rosło, czego dowodem jest pełne zakontraktowanie dostaw paliwa jeszcze przed uruchomieniem instalacji. Zielony wodór będzie dostarczany do portu Esbjerg. Wielkoskalowe projekty związane z produkcją e-metanolu będą miały kluczowe znaczenie dla dekarbonizacji kluczowych sektorów gospodarki.

-Elektrownia e-metanolu w Kassø to największy tego typu obiekt na świecie, który pokazuje, jak możemy produkować e-paliwa na dużą skalę. Projekt ten prowadzimy z naszym partnerem – Mitsui. E-metanol będzie wytwarzany z zielonego wodoru i biogenicznego CO2, co oznacza, że jego produkcja i spalanie będą neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla – zaznacza Mariusz Liedtke, Senior Project Manager w European Energy Polska. – Elektrownia będzie zasilana energią z własnej farmy fotowoltaicznej o mocy 304 MW oraz z sieci elektroenergetycznej, co zapewni stabilne i ekonomiczne dostawy energii. 

W przypadku tego projektu swoistym „efektem ubocznym” produkcji e-metanolu będzie także ciepło, które wykorzystają lokalni mieszkańcy.

-Nadmiar ciepła z procesu produkcyjnego jest dostarczany do sieci ciepłowniczej, zapewniając ogrzewanie dla około 2500 gospodarstw domowych – dodaje Mariusz Liedtke. 

Oba zakłady w Danii mają zacząć produkować paliwo jeszcze w 2024 roku. W Polsce natomiast komercyjne i rynkowe wdrożenia podobnych instalacji są jeszcze w pierwszej fazie rozwoju. European Energy podpisało porozumienie z dwiema polskimi gminami Grzmiąca i Barwica w celu rozpoczęcia badań nad perspektywami rozwoju zielonego wodoru i e-metanolu.

Eksperci zwracają także uwagę na rosnący popyt na metanol. Obecnie produkuje się ponad 100 milionów ton metanolu rocznie przy użyciu gazu ziemnego i węgla. Metanol wykorzystywany jest głównie jako surowiec w przemyśle chemicznym, a także do produkcji tworzyw sztucznych, farb, kosmetyków i paliw. Zapotrzebowanie na metanol może wzrosnąć do 300 milionów ton do 2050 roku. Dlatego tak istotne jest, aby proces jego produkcji oprzeć o wodór i biogenny CO2, co pozwoli ograniczyć emisję i zastąpić paliwa kopalne.

-Otwarcie na wielkoskalowe, użyteczne rynkowo instalacje produkcji zielonych paliw, to wielkie zadanie, które stoi przed całym sektorem polskiej energetyki odnawialnej. Mamy więc nadzieję, że dzięki podnoszeniu świadomości na temat technologii Power-to-X i korzyściach płynących z zielonych paliw syntetycznych dla polskiej gospodarki, uda nam się zrealizować takie projekty także w naszym kraju. Szczególnie, że już dziś mamy duże ilości zielonej energii elektrycznej – a jeszcze więcej uzyskamy dzięki planowanym elektrowniom morskim i parkom energetycznym na lądzie. – kończy Olga Sypuła. 

Źródło: European Energy Polska